Zaznacz stronę
Barcelona

Barcelona

Barcelona

 13 – 17 grudnia 2022

Ostatnie dni urlopu w 2022 roku wykorzystałem na krótki wypad do Barcelony. Kierunek wymyśliłem na ostatnią chwilę szukając czegoś w ustalonym wcześniej terminie urlopu. Kryteria były proste: nie za drogi lot i cieplej niż w Polsce. Padło właśnie na Barcelonę, gdzie przez cały pobyt temperatura w dzień wynosiła około 17-18 stopni. W Polsce w tym czasie były mrozy. Nie miałem wielkich oczekiwań wobec tego wyjazdu, zwłaszcza, że prognozy zapowiadały, że przez cały mój krótki pobyt będzie padać. Na szczęście nie padało (prawie) i przez te kilka dni zwiedziłem całkiem dużo. Tym razem w ogóle nie zabierałem aparatu, wszystkie filmy i zdjęcia wykonałem telefonem. Zmieniłem też formę filmu podsumowującego tak by nie poświęcać na jego przygotowanie godzin przed komputerem. Poniższy film zmontowałem na telefonie w czasie lotu powrotnego do Polski.

Sagrada Familia

Słynna katedra zaprojektowana przez Antonio Gaudiego. Katedra pod wezwaniem Świętej rodziny to jeden z najbardziej rozpoznawalnych budynków świata. Budowa świątyni trwa już ponad 140 lat… ale juz niewiele brakuje do końca. W zamyśle projektanta miała ona stanowić jeden organizm a jej wygląd w znacznej mierze jest inspirowany naturą. Bogactwo zdobień na zewnątrz ukazuje na trzech fasadach scen Narodzenia Pańskiego, Męki Chrystusa i Chwały Bożej. Każda z wież również ma swoją tematykę. Natomiast wnętrze świątyni jest dużo bardziej minimalistyczne jeśli chodzi o rzeźby i zdobienia. Za to zachwyca bogactwem kolorów dzięki światłu słonecznemu przechodzącemu przez liczne witraże. Udostępnione do zwiedzania są również dwie wieże z krórych rozpościera się widok na całe miasto.

Gaudi, więcej Gaudiego

Sagrada Familia to nie jedyny budynek w Barcelonie zaprojektowany przez Gaudiego. Jest jeszcze kilka kamienic, cały Park Guel ze słynnymi ławkami i… płytki chodnikowe. Chociaż te miały być częścią czegoś innego ale Gaudi stwierdził, że mu się nie podobają i kazał wyrzucić. Nie chciano ich jednak marnować i wyłożono nimi chodniki.  

Ale nie tylko Gaudi

Oczywiście nie wszystko w Barcelonie zaprojektował Gaudi. Już za jego czasów było kilku architektów, którzy odcisnęli swe piętno w architekturze miasta. Jest też wiele późniejszych budynków i miejsc wartych zobaczenia. Mamy muzeum narodowe u którego stóp znajdują się sławne magiczne fontanny. Budynek korridy przerobiony na galerię handlową. To co mnie zaskoczyło to restauracje znajdujące się na ostatnim piętrze… tak wiem, tak jak u nas, ale tam by wejść do restauracji trzeba najpierw wyjść na dach. Innym znanym, choć zdecydowanie nowszym budynkiem jest Torre Agbar, oszklony wieżowiec w kształcie pocisku. Jest oczywiście znany prawie tak jak Sagrada Camp Nou, stadion drużyny piłkarskiej FC Barcelona, której najlepszym piłkarzem jest oczywiście Robert Lewandowski. Jego plakaty wiszą nie tylko przy stadionie, a w sklepach można kupić koszulki z jego nazwiskiem. Są też plaże, promenady, port, oceanarium, parki, zamek na jednym wzgórzu i park rozrywki Tibidabo na inny. Po mieście dość sprawnie można się poruszać licznymi liniami metra, autobusami. Na niektóre wzgórza wiedziemy kolejkami szynowymi lub linowymi. Kolejka linowa znajduje się też między dwiema wieżami w porcie. Generalnie jest co zwiedzać i cztery dni, które tam spędziłem to zdecydowanie za mało by skorzystać z tego co miasto oferuje.